W ubiegły weekend wzięłam udział w cudownym wydarzeniu charytatywnym. Chodzi o V Bieg i Marsz NW „ZEDRZYJ SZCZEWIKI DLA BERENIKI”. Pragnę się z Wami podzielić wrażeniami z tej akcji!
Berenika Borkowska od urodzenia walczy z konsekwencjami rozszczepu kręgosłupa i wodogłowia. Wieloetapowe leczenie w Niemczech trwa już sześć lat. Dotychczas Berenika przeszła już dziewięć operacji, a jej codzienność to regularna rehabilitacja. Berenika może samodzielnie chodzić dzięki specjalistycznym ortezom. Jednak dziewczynka dorasta, więc ortezy trzeba regularnie wymieniać i dopasowywać do rozwijającego się ciała. Tegoroczny marsz zorganizowano właśnie w celu zebrania 25000zł na nowe ortezy, które będą potrzebne już w lipcu tego roku.
Zanim opowiem Wam dokładnie o tym, jak przebiegły te 24 godziny marszu, omówmy ważne słownictwo, związane z działalnością charytatywną.
charytatywność (od angielskiego charity) – cecha działań mających na celu niesienie pomocy jej potrzebującym w sposób bezinteresowny, dobroczynny, filantropijny;
dobroczynność – działalność polegająca na bezinteresownym niesieniu pomocy potrzebującym;
kiermasz/jarmark/bazarek dobroczynny – zorganizowana sprzedaż określonych artykułów z całkowitym przekazaniem dochodu na cel charytatywny;
człowiek skąpy – ktoś, kto nie chce się niczym dzielić z innymi swoimi;
człowiek hojny – ktoś obdarzający chętnie i obficie;
wsparcie – udzielenie pomocy, najczęściej materialnej lub moralnej;
datek – kwota przeznaczana na cele charytatywne;
hojny datek – duży, chętnie dawany datek;
puszka – opieczętowana skarbonka, do której zbierane są datki na akcji charytatywnej
A teraz poćwiczmy te wszystkie słowa i wyrażenia w praktyce!
Podsumowanie akcji przyniosło mnóstwo pozytywnych emocji. Okazało się, że ten Marsz był najbardziej udaną imprezą charytatywną w historii obiektu sportowego Orlik i jedną z najbardziej udanych imprez w historii akcji charytatywnych dla Bereniczki. W puszkach znalazło się ponad 11 tysięcy złotych. Ponadto sponsor wpłaci ponad 4 tysiące – zgodnie z ilością pokonanych kilometrów. Co ważne, zbiórka na ortezy trwa nadal. Do osiągnięcia sumy 25 tysięcy złotych ciągle jeszcze trochę brakuje, jednak głęboko wierzę, że się uda! Jesteśmy coraz bliżej celu!
Jeżeli chcecie wesprzeć Berenikę, możecie to zrobić albo przelewając datek na jej subkonto w Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”, albo umawiając się na lekcję ze mną! Zgodnie z zasadami mojej akcji, całe wynagrodzenie z trzeciej lekcji przelewam na cele charytatywne – w tym na pomoc Berenice.