Czy zauważyliście, że w podręcznikach gramatyki i zbiorach ćwiczeń nie ma za wiele ćwiczeń na męskoosobowe i niemęskoosobowe formy czasowników w czasie przeszłym?
Czas przeszły ćwiczony jest we wszystkich osobach i liczbach, nie dając uczniom poćwiczyć tego, co jest dla nich najtrudniejsze. Chodzi o rozróżnienie na męskoosobowe i niemęskoosobowe formy. Przypominam wam, że pierwszych z nich używamy tylko, kiedy mówimy o grupie mężczyzn lub o grupie ludzie, w której są i kobiety, i mężczyźni. Natomiast niemęskoosobowych form używamy, kiedy mówimy o wszystkich innych rzeczownikach: rodzaju żeńskiego i nijakiego, żywotnych i nieżywotnych.
Dziś proponuję wam poćwiczyć właśnie ten aspekt polskiej gramatyki. W podanym ćwiczeniu w nawiasach podane są potrzebne czasowniki i osoby, w których te czasowniki trzeba wpisać, zawsze w czasie przeszłym. W sytuacjach niejasnych podałam też rodzaj (męski lub żeński). Jednak w większości przypadków to kontekst powinien wam podpowiedzieć, czy konieczna jest forma męskoosobowa czy niemęskoosobowa.
Na przykład: “czytać – my, r.m” oznacza, że trzeba wpisać formę “czytaliśmy”.
Natomiast w zdaniu “Dziewczyny, co (robić – wy) w Zakopanem?” w nawiasie nie jest wskazany rodzaj żeński, bo wynika to z kontekstu.