Dzisiaj wybrałam się na zwiedzanie Zamku Królewskiego w Warszawie. Mieszkam tu już trzy lata, ale wcześniej jakoś nigdy nie miałam na to czasu.
Przyznam szczerze, że ekspozycja bardzo mi się spodobała. Jak wielu z was na pewno wie, sam budynek Zamku Królewskiego był najpierw zbombardowany we wrześniu 1939 roku, a następnie, na rozkaz Hitlera całkowicie zrównany z ziemią w 1944 roku. Gmach jest więc wybudowany od nowa. Decyzja o odbudowie zapadła równo 50 lat temu, w 1974 roku, a 10 lat późnniej Zamek Królewski został udostepniony do zwiedzania. I chociaż ściany są nowe, na szczęście dużą część ekspozycji udało się jeszcze w ’39 roku ukryć albo ewakuować, aby potem wróciły one na swoje prawowite historyczne miejsce.
Oprócz samych komnat królewskich, do zwiedzania udostępniona jest też niewielka galeria malarstwa (tzw. Galeria Arcydzieł). Niewielka, ale imponująca. Posiłkując się opisami do obrazów, udostępnionymi dla zwiedzających, postanowiłam przybliżyć wam trzy arcydzieła z tej kolekcji. I, jak zawsze, przerobiłam je na ćwiczenia gramatyczne Tym razem troszkę wam ułatwiłam zadanie, bo są to ćwiczenia tylko na dopełniacz, biernik i narzędnik.
Mam nadzieję, że zachęci was to do odwiedzenia tego wyjątkowego miejsca!