wszystko, wszyscy, cały, cała, całe…

Moi studenci często skarżą się na problemy ze słowami: wszystko, wszyscy, wszystkie i całe. Jest to rzeczywiście ciekawa grupa leksykalna, której warto poświęcić więcej uwagi.

Zacznijmy od tego, że słowo “wszystko” odnosi się tylko do nieżywotnych rzeczowników:

Wszystko mi się tu podoba: wysokie okna, widok z balkonu i ogromna kuchnia.

Kupiłam wszystko: mleko, pasztet, chleb i jajka.

Opowiedziała mi wszystko o swoim dzieciństwie.

Wszystko było przygotowane, ładnie nakryte i wyglądało bardzo smakowicie.

Zwróćcie uwagę, że słowo “wszystko” jest rodzaju nijakiego, więc czasowniki i przymiotniki muszą się z tym rodzajem zgadzać: wszystko było, wszystko jest, wszystko będzie, wszystko przypominało itd.

Poza tym słowo to nigdy nie występuje z innymi rzeczownikami. Nie można więc powiedzieć:

Wszystko jedzenie było smaczne.

Jeśli chcemy podkreślić, że chodziło właśnie o jedzenie, to powiemy: „Całe jedzenie było smaczne”, ale do tej konstrukcji dojdziemy za chwilę. Natomiast „Wszystko było bardzo smaczne” jest bardziej ogólnym wyrażeniem i to z kontekstu wynika, że mówimy na przykład o przystawce, daniu głównym i deserze.

Wszyscy” – to słowo, które odnosi się TYLKO do ludzi. Możemy go używać bez dodatkowych rzeczowników i wtedy mówimy o wszystkich ludziach, wśród których są i kobiety, i mężczyźni:

Wszyscy chcieli pójść do domu.

W grudniu wszyscy robią zakupy świąteczne.

Dlaczego wszyscy stoją i na coś czekają?

Jeżeli chcemy do słowa „wszyscy” dodać konkretyzujący rzeczownik, to mogą to być albo słowa, które odnoszą się i do mężczyzn i do kobiet (wszyscy ludzie, wszyscy Polacy, wszyscy pracownicy itp.), albo słowa oznaczające wyłącznie mężczyzn (wszyscy mężczyźni, wszyscy synowie, wszyscy bracia, wszyscy chłopcy itp.):

Wszyscy ludzie mają prawo do wyrażania własnych poglądów.

Europejczycy mają różny kolor włosów, natomiast wszyscy Chińczycy mają czarne włosy.

Pod koniec roku wszyscy pracownicy dostaną premie.

Wszyscy mężczyźni poszli na wojnę.

Po szkole wszyscy chłopcy poszli grać w piłkę.

Z kolei słowo „wszystkie” odnosi się albo do grupy składającej się wyłącznie z kobiet, albo do zwierząt i nieżywotnych rzeczowników niezależnie od ich rodzaju:

W Polsce wszystkie kobiety przechodzą na emeryturę w wieku 60 lat.

Wszystkie dziewczynki poszły się bawić.

Zimą wszystkie niedźwiedzie smacznie śpią.

Gdzie są wszystkie książki, które wczoraj kupiłeś?

W nocy nagle wszystkie komputery przestały działać.

Wszystkie rzeczy leżały na półkach.


Teraz omówmy różnicę między słowami „całe” i „wszystkie”.

Zacznijmy od tego, że słowo „cały” ma różne końcówki w zależności od rodzaju rzeczownika:

cały rok

cała szkoła

całe mieszkanie

całe lata (liczba mnoga)

Spójrzmy na dwa zdania:

W tym tygodniu wszystkie noce były bardzo deszczowe.

Całe noce padał deszcz.

W pierwszym zdaniu mówimy o tym, że każda z wymienionych nocy była deszczowa. Każda bez wyjątku. Nie wiemy jednak, jak długo padał deszcz w każdą z tych nocy. W drugim zdaniu mówimy właśnie o długości tej akcji: „całe noce” znaczy „od początku do końca, bez przerwy”.

Tak więc słowa „cały”, „cała”, „całe” podkreśla całościowość akcji lub charakterystyki:

Pani Zofia była cała ubrana na czarno. (cała = od stóp do głów, od butów po kapelusz)

Całe życie mieszkam w Warszawie (całe = bez przerwy, od urodzenia do teraz)

Dzieci cały miesiąc spędziły na wsi. (cały = pełny, od początku do końca, bez przerwy)

Warto zwrócić uwagę, że słowa „wszyscy” i „wszystkie” łączą się wyłącznie z rzeczownikami w liczbie mnogiej, a słowa „cały”, „cała”, „całe” mogą się łączyć zarówno ze słowami w liczbie pojedynczej, jak i mnogiej.

Czasami tę samą myśl możemy wyrazić zarówno z użyciem słowa „wszystkie”/”wszyscy” jak i „cały”, „cała”, „całe”:

W maju wszyscy uczniowie z mojej klasy pojechali na wycieczkę.

W maju cała moja klasa pojechała na wycieczkę.

Sens tych dwóch zdań jest taki sam, jednak „wszyscy” odnosi się tylko do ludzi, a „cały”, „cała”, „całe” w zdecydowanej większości przypadków odnosi się wyłącznie do nieżywotnych rzeczowników.

Jest jeszcze jedna ciekawa różnica, która jest widoczna przy nieżywotnych rzeczownikach w liczbie mnogiej. Porównajmy te dwa zdania:

Wszystkie spodnie były brudne.

Całe spodnie były brudne.

W pierwszym z nich mówimy o wielu różnych parach spodni, spośród których każde były brudne. Z kolei w drugim zdaniu mówimy o jednej parze spodni, która była całkowicie brudna.

Teraz, umówiwszy całą teorię, zróbmy ćwiczenie praktyczne: