Iść, jeść, jechać, jeździć i chodzić niezmiennie pozostają najmniej ulubioną grupą czasowników dla moich studentów. Ich formy są do siebie pod wieloma względami podobne, dlatego najlepszy sposób na to, by je zapamiętać to praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka.
Jakiś czas temu opublikowałam na ich temat posta z teorią i długim zadaniem praktycznym.
Dzisiaj proponuję wam jeszcze jedno ćwiczenie na te czasowniki, ale tym razem na czas przeszły.
Ponieważ, jak wiecie, w czasie przeszłym w języku polskim pojawia się rozróżnienie na męskoosobowe i niemęskoosobowe formy, postanowiłam to ćwiczenie zrobić w dwóch wersjach. W pierwszej narratorem jest mężczyzna, a w drugiej wersji – kobieta. Do dzieła!